KIA Proceed 2019

Demontaż plastików piano black i aplikacja folii ochronnej w formie "zepsuj to sam"

O projekcie

Postanowiłem zabezpieczyć plastiki piano-black w swojej KIA Proceed GT 2019. Wybór padł na folię 3M z serii 1080 o teksturze Brushed Black Metalic o numerze BR212. Zdjęcia są robione z lampą, bo mam ciemny garaż. Niestety ze względu na to, że robiłem coś takiego pierwszy raz i element po elemencie, folii nie wystarczyło na kierownicę oraz lusterka, a powinno być na styk.


Do montażu (z)użyłem:

  • zestaw ściągaczy YATO z Castoramy (polecam te, ponieważ zamówiłem inne online i okazały się strasznie miękkie)
  • gumowa rakla 3M, która z jednej strony ma filc, a z drugiej dość cienką krawędź przez co idealnie nadaje się do wciskania folii w szpary
  • suszarka do włosów żony (uwaga: najpierw trzeba odpiąć żonę od suszarki, choć para pomocnych rąk się przyda)
  • randomowy nożyk do tapet z (nowym!) ostrzem 9mm
  • izopropanol - do odtłuszczania plastików
  • 2,5kg cierpliwości
  • 152cm x 100cm folii (przy czym zmarnowałem jeden średni i jeden duży kawałek), zostało 5 małych kawałków


Dobre rady i ostrzeżenia:

  • polecam dobrze odmierzyć kawałki folii do naklejania i przyłożyć się do tego procesu. Dzięki temu unikniesz zmarnowania sporego kawałka folii, który do niczego się nie nada, bo brakło 1cm na detalu
  • podczas docinania lepiej uciąć trochę za mało i później wyrównać niż kleić element na nowo
  • najciężej docina się miejsca gdzie piano black styka się ze srebrnym plastikiem - nie ma miejsca na pomyłki i łatwo wyjechać nożem na klejony detal
  • polecam obejrzeć jakikolwiek film na YouTube jak aplikować folię
  • polecam zwrócić uwagę na kierunek folii (jeśli jest kierunkowa), w moim przypaku pręgi idą wszędzie wzdłóż samochodu, tylko na desce rozdzielczej w poprzek
  • w miarę możliwości najlepiej wymontować wszystkie elementy i dociąć folię, w ten sposób kawałek który miałem wystarczyłby na kierownicę i lusterka
  • jak zrobisz nacięcie i podgrzejesz folię obok, to nacięcie pójdzie dalej w tempie 4 wulgaryzmów na sekundę
  • na rogach napięta folia bardzo lubi się rozerwać


Rozwiązywanie problemów:

  • lusterka nie składają się po zamknięciu samochodu - upewnij się, że podpiąłeś wszystkie wtyczki i uruchom samochód. Po sprawdzeniu systemu moduł składania lusterek zacznie ponownie działać
  • widać rozciągnięcia folii - bardzo mi przykro, ale to nie plandeka na żuku żeby naciągać nie wiadomo jak


Zdjęcia w pełnej rozdzielczości.

Efekt końcowy

Biorąc pod uwagę, że robiłem to pierwszy raz, to wyszło w miarę ok. Jest masa niedoróbek, folii miejscami brakuje lub się rozdarła, a w ciasnych rogach to w ogóle jest masakra. Mam tego świadomość, jednak popsułem sobie sam.

Tylne drzwi

Boczki drzwi zamocowane są na kilka zatrzasków oraz dwie śruby. Śruby odkręcamy, zdejmujemy rożek, który jest na szybie i w miejscu gdzie ten rożek był możemy pociągnąć palcami cały bok, aby odszedł. Niestety elementu piano black nie można zdemontować, w grę wchodzi jedynie demontaż klamki, a resztę trzeba oklejać na całym elemencie.

Śruba jest pod zaślepką klamki, wystarczy delikatnie podważyć w rogu i wyskakuje

Druga śruba jest pod gumą schowka przy uchwycie

Śruby mocujące klamkę

Po wstępnym docięciu nadmiaru

Przednie drzwi

Analogicznie do tylnych drzwi śruby są pod klamką i gumą uchwytu, ale również pod zaślepką uchwytu. Demontujemy również rożek z szyby (przy lusterku) i zdejmujemy boczek zaczynając od tego miejsca. Tak samo z boczków możemy wymontować klamkę oraz moduł od pamięci foteli.

Przy okazji widać jak zamontowane jest lusterko

Otwór wentylacji z prawej strony

Zdejmujemy wewnętrzną uszczelkę z drzwi i podważamy bok deski rozdzielczej

Plastik trzymają dwie śruby, po odkręceniu całość pięknie wychodzi

Niestety piano black i srebrny plastik jest ze sobą zgrzany

Tak to wygląda po rozłożeniu na części pierwsze

Środkowa lampka

Po otwarciu schowka na okulary trzeba odkręcić dwie śrubki

Element z już wyjętym modułem oświetlenia, wystarczy odkręcić 4 dodatkowe śruby i mamy nasz detal do oklejania

Tunel środkowy - schowek z podłokietnikiem

Teraz dopiero zaczyna się ciężki element. Wyjęcie jest banalnie proste, za to naciągnięcie folii tak, aby nigdzie się nie marszczyła jest niemalże niemożliwe.

Podważamy zatrzaski do górym przy samym końcu elementu

Do wypięcia tylko jedna wtyczka

Warto przyłożyć się do wnęk z przyciskiem od hamulca ręcznego oraz od uchwytów na kubki - te krawędzie nie są przez nic zasłonięte

Tunel środkowy - dźwignia zmiany biegów

Do odpięcia jest tona kabli, warto sobie udokumentować jak to wszystko było podłączone. Sam element można rozebrać na 5 mniejszych

Podważamy zdecydowanie boczki po obydwu stronach

Ukażą nam się po dwie śrubki na stronę, odkręcamy

Energicznie ciągniemy końcówkę dźwigni zmiany biegów do góry, puści razem z mieszkiem

Demontujemy tackę na telefon

Cały panel podważamy do góry w jakimś mocnym punkcie

Musimy wykręcić gniazdo wtyczki, ponieważ kable są ze sobą splątane

Co ja zrobiłem...

Ramka oraz schowek były klejone osobno, nie demontowałem mechanizmu domykania schowka, aby go nie zepsuć

Konsola

Konsolę trzeba wymontować razem z kawałkiem kierownicy. Jak już plastiki wyjdą z zatrzasków to podważamy górną obudowę kolumny kierownicy dopóki też nie puści. Do tego elementu przymocowany jest kawałek materiału, który maskuje bebechy jak kierownica jest wysunięta

Demontaż najlepiej zacząć od tej strony. Śmiało podważamy

Sukcesywnie rozpracowujemy wąski kawałek plastiku, uwaga, żeby go nie złamać

Po podważeniu z lewej strony całość wyskoczy

Tutaj widać podwinięty i przyklejony kawałek materiału, aby nie przeszkadzał

Szatański róg, trzeba robić na 4 ręce